/Łk 5, 1-11/
Często trudno jest uwierzyć, zaufać słowu Mistrza, bo po ludzku to kompletnie nie pasuje, nie zgadza się, nie kalkuluje. A ON tymczasem zaprasza każdego z nas do tego ryzyka, aby iść pod prąd, do wiary wbrew wszystkiemu- do tego aby wypłynąć na głębię, by iść Jego drogą tak niezrozumiałą przez ludzi - cierpienie, krzyż, odrzucenie, słabość, niezrozumienie, pokora...-to głębia MIŁOŚCI BOGA, w którą możemy się zanurzyć każdego dnia...
Brak komentarzy
Prześlij komentarz