wtorek, 8 kwietnia 2014

Słowa na dziś...

"Kiedy fale mórz chcą porwać mnie, z Tobą wzniosę się, podniesiesz mnie. Panie Królem Tyś spienionych wód, ja ufam Ci, Ty jesteś Bóg.. " Dziękuję Ci Boże, że w każdej sytuacji mogę na Ciebie liczyć, to właśnie Ty pomagasz mi się podnieść gdy upadam. Jesteś przy mnie, gdy zbaczam z Twoich dróg. Panie Jezu potrzebuję Cię każdego dnia, jesteś dla mnie najlepszym Przyjacielem!

M. K.

wtorek, 1 kwietnia 2014

Noe - wybrany przez Boga

Przed wyjściem na film dużo naczytałam się na temat tej produkcji. Byłam dość sceptycznie nastawiona do tego filmu. Czytałam, że historia, którą przedstawił Darren Aronofsky odbiega od przypowieści Biblijnej. Ale poszłam... Nie żałuję :) Czas który spędziłam w kinie był wykorzystany odpowiednio. Nie tylko została opowiedziana historia Noego ale również pomiędzy tę przypowieść zostały wplecione wątki sięgające heterodoksyjnej mitologii żydowskiej. Po powrocie do domu czytałam dużo o tym filmie. Dowiedziałam się, że olbrzymy, które pojawiły się w filmie, to nawiązanie do starożytnych mitów Izraela, korzeniami sięgających do mitologii Mezopotamii. Owa mitologia mówiła, że świat na początku zaludniały olbrzymy, spłodzone przez anioły i córy Ewy. Film również zmusił mnie do refleksji. Przedstawił postawę Noego, który miotał się ze swoimi myślami. Nie do końca wiedział, jaki plan ma wypełnić, co Bóg miał na myśli karząc zbudować mu arkę. Ma ocalić siebie i rodzinę, czy ma być narzędziem w rękach Boga do ocalenia zwierząt, bo człowiek nie zasługuje już na to  by by żyć na ziemi? Te wszystkie postawione pytania Noe sam rozważa w swoim sercu. Film czasem wzrusza. W każdym bądź razie na pewno jest wart tego aby go obejrzeć. Gorąco polecam! 

paulina n.